Czego nauczą Cię dzieci z Zespołem Downa? Dużo było już napisane o schodach do pokonania. Jednak tym razem napiszemy o tym, które drzwi się otwierają dzięki dzieciom z Zespołem Downa. Mama Zygmunta widzi to tak: „Czuję, jakbym wraz z narodzinami mojego syna otrzymała klucz to innego świata. Jego niepełnosprawność sprawiła, że stałam się bywalcem w tym wyjątkowym, wielobarwnym świecie, w którym wszystko jest prawdziwe, nie udawane. Zygmunt nauczył mnie być w prawdzie ze swoimi uczuciami. Wszystkie jego emocje widać na każdym centymetrze jego ciała. (Ja dzięki niemu przestałam na przykład „częstować” ludzi słodkim uśmiechem i mówić, że wszystko jest ok, kiedy w środku nic nie jest ok). Uwrażliwiona na jego i swoje stany, dużo łatwiej odczytuje teraz emocje innych. To znacznie ułatwia relacje między ludźmi. Dzięki Zygmuntowi nauczyłam się również celebrować każdy najmniejszy sukces. Te spektakularne, obiektywnie rzadko przychodzą. Więc to, co w tzw. „normalnym” przechodzi bez echa, u nas powoduje, że strzelają korki od szampana. To sprawia, że nasza codzienność nabiera wyjątkowego charakteru. Jestem mu wdzięczna za rodzinę, którą zyskałam. Poznałam tylu fantastycznych ludzi: ciepłych, dzielnych i zawsze gotowych do pomocy. Choć czasem nie jest łatwo, świadomość tego, że ma się takie zaplecze jest naprawdę uwalniająca.

Zapraszamy do przeglądania codziennych ciekawostek z życia Stowarzyszenia właśnie tutaj.

Zobacz również inne nasze wpisy tutaj.